Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
a i jeszcze jedno moja prolaktyna to okolo 38 (norma 1-25)i lekarz powiedzial ze nie musze brac wcale lekow na jej uregulowanie jesli jeszcze nie chce miec dziecka za kilka lat jesli zdecyduje sie na taki krok wtedy zacznie mi ja obnizac jak myslicie czy tak faktycznie jest ze moge zaczac dzialac za kilka lat? nie posluchalam rady lekarza i sie lecze jak narazie, zebym potem gdy juz bede chciala miec dzidzie nie musiala czekac 5 lat az zajede.jakie jest Wasze zdanie powinno sie cos robic z ta prolaktyna czy nie?nie chce byc madrzejsza od lekarzy bo z pewnoscia oni znaja sie lepiej ale dlaczego jedni pisza ze trzeba leczyc inni odradzaja
|