|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Cytat:
Napisane przez atsenka
Ja dokładnie tak samo! A obcięłam...wczoraj! To była spontanicznaw decyzja. Miałam już dość moich zniszczonych rozjaśnianych włosów. Teraz zamierzam pomalować na ciemny blond (zbliżony do naturalnego) żeby zakryć moje jasne farbowane włosy i sobie spokojnie czekać aż odrosna moje własne. Nie chce już ich niszczyć farbowaniem. Później jedynie mogę zrobić jakieś delikatne pasemka o 3 tony jaśniejsze albo farbować henną na brązowo, ale już nigdy ich nie rozjaśnię!
|
Jestem w takej samej sytuacji. Na rozjaśniane włosy w kolorze żółtka z przedziwnym odceniami (foletu, a nawet czasem zieleni- zasługa płukanek:P) nałożyłam ciemny blond i tak sobie teraz czekam A do jasnego blondu na pewno nie wrócę.
|