2008-12-14, 19:34
|
#2275
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
Napisane przez Twitter
Na własne patrzałki widziałam ten sam proceder z zafoliowanym flakonem, z tym że folia nie była żadną barierą. Kartonik poszedł razem z panią ekspedientką na stoisko pakowania prezentów i został 'fabrycznie' zafoliowany  Nie pamiętam czy to była Seph. czy Doug. ?
|
Dokładnie to samo widziałam, i to 2 razy, we wrocławskim Douglasie w Galerii Dominikańskiej. Dwie różne panie ekspedientki w odstępie kilkutygodniowym zrobiły dokładnie to samo: otworzyły folię, wyjęły flakon, psiknęły zainteresowanej osobie na papierek, schowały flakon z powrotem do pudełka a folię chyba zostawiły taką naderwaną, nie wiem z resztą, może potem zakleiły to taśmą klejącą, czasem takie pudełka widuje i teraz juz przynajmniej wiem co to oznacza
|
|
|