[iustitia]

Napisane przez dagirll

Ja już kilka razy z blondu schodziłam na ciemny kolor, czarne, brązy, zawsze dluugi czas sie wyplukiwał kolor, nie raz po pierwszym farbowaniu na ciemno miałam takie prześwity i włosy jakby zielone Moze zaopatrz sie w jakies szamoony i odzywki do włosów farbowanych ciemnych, ja wlasnie wczoraj przeszlam metamorfoze kolejny raz i z blondynki stałam sie szatynka mozna powiedziec Ten orzechowy beż jest cieplym odcieniem.Włosy farbowałam Natural&Easy Karmelowa Czekolada i pierwszy raz w zyciu chyba dosyc dobrze pokryly sie cale wlosy, nie ma az takich przeswitow i naprawde w sztucznym swietle kolor wyglada dobrze, bo w dziennym juz troszke gorzej Moze sproboj tym N&E ? A Loreal wyplukuje sie strasznie szybko... Wżerająca sie okropna Pallette dobrze sie za, to trzyma, 6 razy zrobisz roznymi farbami a Paleta raz i kolor mocno sie trzyma, ale pali wlosy.. Ja tam wole 6 razy zrobic niz raz a porzadnie

W kazdym razie powodzenia

Mnie kiedyś fryzjerka powiedziała, że kiedy chce się przyciemnić rozjaśniane włosy to najpierw trzeba je tak "nasączyć" pigmentem, do tego dobre są szamponetki, żeby potem farba się miała czego czepiać. Ale ja tylko przekazuję czyjeś słowa, sama nie próbowałam, może Wy powiecie, czy to ma coś wspólnego z rzeczywistością

A ja chyba jednak zrobię sobie całość fioletem, w razie jakiejś wpadki mam brązową farbę w szafce i będę się nią ratowała