witam wszytkie byłe i obecne uczennice szkoł średnich

otóż mam 16 lat i w tym roku uczeszczam do 1 klasy lo
i niestety z dwoch przdmiotów na pierwszy semestr wychodzi mi 1

nie wiem co robic bo nigdy nie miałam takiej sytuacji a wstyd mi sie kogos zapytać

niestety nie jestem orłem w nauce nienawidze tego robic nienawidze szkoły(nie wiem jakim cudem jestem w LO bo powinnam byc chyba w zawodówce

na dodatek podejrzeam u siebie fobie szkolna ...czasem jestem skłonna prosic cały tydzien i błagać,przysiegac na wszystko byle tylko nie isc do szkoły.......

poprostu strasznie sie boje nauczycieli, wysmiania, swojej głupoty ale nie o tym chciałam pisać i pytać Was..otóz dowiedziałam sie ze nie mzona miec niezaliczonego 1 semestru i zdać do nastepnej klasy i co zrobie jesli nie poprawie na poprawie

?mam juz nie chodzic przz ten 2 semestr?juz naprawde mam metlik w głowie i przez całe swieta i cały ten semestr na sama mysl o tych przedmiotach boli mnie brzuch boje sie tych nauczycieli i ze nie sprotach ich oczekiwaniom ,swoim i moich rodziców
przepraszam za zasmiecanie forum takimi pytaniami

jestem taka załamana az nie chce mi sie zyc

na sama mysl o szkole leca mi łzy
z góry dziekuje za kazda odpowiedź
pozdrawiam