2008-12-29, 16:03
|
#5
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 40
|
Dot.: Hm...wstydliwa natura
Nie no, przez faceta powstrzymywać się od jedzenia?
Do przykładu podanego przez autorkę - wspólny grill - nie da się nic nie zjeść.
Bo niby po co gospodarz robi grilla? Żeby wszyscy sobie pojedli!
Co do tematu to myślę, że w takiej sytuacji najlepiej powiedzieć facetowi o problemie, oczywiście nie tak dosłownie Np. że się źle czujesz, wyjść z pokoju, zrobić co trzeba i wrócić... Wszyscy jesteśmy ludźmi i chociaż są to sprawy krępujące, leżenie z brzuchem jak balon nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem.
|
|
|