2009-01-01, 18:24
|
#4583
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII
Cytat:
Napisane przez domi7ks
Dziewczyny powiedzcie mi jedno, czy Wy przed slubem bedzie sie ubierc w domu rodzinnym???Ja chce tego uniknac jak moge, ale oczywiscie mój tato sie wtracil i powiedział, ze tak nie bedzie!mam zepsuty humor na sylwester 
|
ja się ubieram w domu rodzicow, i tam bedzie tez błogosławieństwo
Cytat:
Napisane przez kasiaaX
Witam dziewczyny
Nie wiem jak to się stało, że tak późno odkryłam to forum, na którym można, z tego co widzę, dać upust swoim ślubnym fantazjom  i do tego dzielić to z innymi  Jestem szczęśliwą narzeczoną już od ponad dwóch lat i od tego czasu planuje już ślub  I wreszcie nadszedł ten upragniony dla Nas wielu rok, więc z całego serducha życzę wam spełnienia wszystkich (nie tylko tych ślubnych) marzeń
Atomufka - masz piękną suknię, która chodzi za mną już od roku 
|
witaj
Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela
My wesela raczej nie chcemy, bo jakoś nie lubimy tego typu imprez  Zamierzamy natomiast zrobić obiad po ślubie, dla świadków i najbliższych osób, potem od razu w rejs a po powrocie imprezkę dla znajomych. Plany podlegają ciągłym modyfikacjom, ale stałym punktem jest podróż poślubna. Stwierdziliśmy, że jak mamy wydać tyle kasy, ile się wydaje na wesela, to wolimy sobie za to pojechać na 12-16 dniowy rejs. A za tyle to wyjdzie nam na prawdę luksusowy  I będziemy się tym cieszyć dłużej niż jednodniową imprezą, która nie jest tym co tygrysy lubią najbardziej
Żeby nie było, nie potępiam wesel, bo wiem, że ludzie to lubią i potrafią się tam świetnie bawić. Tylko ja i mój narzeczony ani nie lubimy tańczyć, ani siedzieć w takim ogromnym tłoku, ani nie mamy żadnej rodziny, którą lubimy, czy z którą chcielibyśmy spędzić ten czas. Więc właściwie tylko byśmy się pomęczyli
A tak, będziemy mieli coś, o czym marzymy
http://www.costacruise.com/B2C/EU/Sh...CO/Default.htm
Zobaczcie same 
|
witaj fajna ewentualnosc, ja bym jednak nieodebrala sobie przyjemnosci wesela ale tak jak piszesz kazdy ma inny poglad na takie imprezki
ja bede miala sukienke pewno cos kolo konca llipca w domku, wiem ze maj czerwiec dopiero pierwsza przymiarka wiec pod koniec lipca powinnam ja zabrac
a tak wogole to najlepszego w naszym roku chcialam dowas napisac kolo 15 jak wrocilam ale wizaz niechcial mi wkleic wypowiedzi wiec odpuscilam
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2009-01-01 o 18:26
|
|
|