2005-12-10, 11:27
|
#134
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
|
Dot.: Komunikacja miejska
o rany,jak ja nienawidze linii 186 w stolicy mam ochotę popełnić harakiri gdy mam tym jechać nie dośc,ze jeżdzi sobie TOTALNIE jak chce,w ogóle rozkłąd to nie wiem po co tam jest,chyba tylko po to by robić"dobre wrażenie" niektóre w szczycie,gdy akurat się spieszysz do pracy w ogóle nie raczą przyjechać wrrr...
a co do dziadków i babć to standart,ze jak tylko zobaczy taka baba wolne miejsce na przedzie autobusu,sama stoją z tyłu to nagle potrafi wręcz sprintem dopaść siedzenie,by ją przypadkiem ktoś nie ubiegł a takie to schorowane są...
wczoraj widziałam jak jeden dziadek "przesiadał" ale z 1 busu do 2,jak normalnie na biegach przez płotki,tylko ze tymi płotkami byli...inni ludzie
sami gadają o braku kultury,ale to chyba by im się ona przydała
rany,mam dośc komunikacji
|
|
|