Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)
Planuję dalsze testy tych nieszczęsnych Molekuł, na razie nie wiem o co tu chodzi... owszem, poczułam jakieś delikatne drewno, ale jak kocham drewno, to to co poczułam było zupełnie takie sobie...
I gdzie tu ten erotyzm? hmmm, no potestuję jeszcze
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.
Fragrantica
|