2009-01-02, 13:12
|
#303
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Wasze wpadki z sikaniem ;]
Cytat:
Napisane przez TmargoT
moja babcia miała mieszkanie trzypokojowe.
kidy przyjeżdzaliśmy do babci,zawsze nas kładła w ostanim pokoju,żeby odespac trudy drogi (12 godz).
do dzisiaj tak mam,że nie lubię witać się z dawno niewidzianymi ciotkami,ale jako dojrzała baba,wiem,że czasem trzeba.
jednak wtedy jako dorastająca i zbuntowana nastolatka,nie chciałam sie całować z ciotkami przed odespaniem uciążliwej drogi.a siusiu trzeba zrobić.
wpadłam na genialny pomysł i wyjęłam z babci kredensu ozdobny kieliszek,nasiusiałam do niego na raty i wylewałam za okno.potem położyłam się spać i wyspana witałam sie z ciotkami.
|
Respect. Ja bym tak chyba nie mogła sikać na raty i jeszcze wylewać przez okno. Prędzej bym się posikała na podłogę
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg
Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły.
Czasami pękam, bo mnie przerywa
niecierpliwość życia.
|
|
|