2009-01-04, 19:36
|
#1921
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 92
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV
Papryczko Dziekuję za nowe info do naszego wątku Kochana z Ciebie dziewczyna. Właśnie mnie też to ciekawi ile będę nosić aparacik, może któraś już mocno 'obkuta' w tym sprawach mogłaby mi odpowiedzieć na to pytanie Tak wiem,że się nosi przeciętnie od 1,5 roku do 2 a nawet 3. Wstawiałam tutaj zdjęcia, i wydaje mi się,że moje ząbki mogą mi się szybciej wyprostować, bo w koncu nie mam tak strasznej wady. Tylko nie pokoi mnie jedno. Miałam wyrywane dwie 5 bo inaczej wszytskie już wyprostowane ząbki by mi się nie zmieściły. I teraz jak sie już rozsunął to będzie mały ślad po wyrwaniu tych ząbków ale napewno nie zostanie taka wileka przestrzeń po ich braku. Nie wiem czy dobrze mówie, jak coś to prosze mnie poprawić . Jeszcze coś napiszę, wiec moja koleżanka miała naprawde krzywe ząbki. Jeden wchodził na drógi, wystające, naprawde dobrze ze założyła sobie to cudeńko Nosi już prawie rok i naprawde jej się wyprostowały, każdy ząbkek jest równiutki i w takim samym kształcie Tylko pozazdrościć. Bardzo szybko jej sie wyprostowały i miała sciagnąć już po pół roku- nie wciskam kity, bo sie z nia koleguje i o sparwach jej aparatu dostaje coraz nowe neewsy Ale niestety nosi już prawie rok, gdyż na wizycie kiedy miała już ściagać aparacik wszytskie ząbki jej sie rozuneły i dla pewności nosi już prawie pół roku, ale niedługo już ściąga. Wiec zastanawia mnie,iż głębokiej wady pozbyła sie w rok czasu, a niektórzy nie maja tak bardzo krzywych ząbków a noszą 2 lata. Ciekawe co będzie ze mną ? Chciałabym mieć szybko ładne ząbki,ale zdaje sobie możliwość,że będe nosic aparat przynajmiej pół roku.
__________________
Smak życia nie jest już
taki jak kiedyś...
|
|
|