Ja zaszłam w ciaże w drugim cyklu

ale jakoś po prostu wiedziałam jeszce zanim skończyłam ostatnią @ że to ten cykl... że zajdę w ciążę... Trudno mi to opisać w słowach... po prostu wiedziałam
MUSISZ CZEKAĆ!!! i nie zadręczaj się

Wiem, że łatwo mi mówić... Zresztą sama ostatnio tak miałam... Teraz wiem, że trzeba po prostu robić swoje a reszta jest w rekach Boga i z tym już nic nie zrobisz... pozostaje czekać do następnej @ czy przyjdzie czy nie...
Ja jak zaszłam w ciążę to praktycznie od razu miałam mleczne, ale rzadkie upławy... na początku w dość sporych ilościach teraz już jest normalnie...
A o płodności świadczy niby przeźroczysty, ciągnący się śluz... ja takowy u siebie badając szyjkę macicy zobaczyłam na kilka dni przed planową owulacją i chyba wtedy zaszłam...
To prawda, że plemniki w sprzyjających warunkach mogą przeżyć nawet do 5 dni... Ale to już trzeba być zdrowym jak ryba, bo współżyjąc ciężko jest mieć tam dobre warunki...