|
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. IV
Tak sobie czytam i trochę łezka się w oku kręci i trochę żałuję że już ten najważniejszy dzień w zyciu za mną. Dziewczyny.... jest to tak superancki dzień, że wszystko się udaje, a nawet jak są wpadki (zawsze są) to nie ma to wtedy znaczenia. Najwspanialszy dzień w życiu.... Bądźcie dzielne w przygotowaniach.... pozdrawiam,
|