2009-01-05, 23:18
|
#1284
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV
Cytat:
Napisane przez dra
ja dziś gadałam z tż spokojnie no i wiem na czym już stoje musze sie z tym pogodzić,mój nie chce zebym ja sie czyms faszerowala,ani zebym poszla na badania,ani on nie chce mówi,ze samo przyjdzie,ja wiem,ze tu może być kłopot ale juz sie przyzwyczajam,ze moge nie miec dzieci jedno miałam i pozostanie w moim sercu nie zapomne
se myśle tylko,zeby facet oczów nie otworzył po fakcie,jak już będziemy starsi,że nie chciał ,ale coż zobaczymy jak życie sie potoczy
|
Eh... ci faceci... Mój też mnie pocieszał, że to dopiero początek, pierwszy miesiąc prób, że wszystko będzie OK. Faceci mają inny tok rozumowania i nie potrafią pocieszyć, jak druga kobieta. Pocieszają na swój chłopski, prosty rozum.
|
|
|