Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - pomozcie mam dylemat
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-05, 22:19   #108
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: pomozcie mam dylemat

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Tak tak, już pisałeś o tych bogaczach których znasz, ale mnie to średnio interesuje i nie ma nic do rzeczy.
Nie wiesz co ona w życiu robi, to po pierwsze. Nie wiesz jak trwały jest związek. Nie wiesz w jakim wieku jest ich dziecko i ile ona się nim już zajmuje.
Oczywiście, nie ma obowiązku żeby to ona się tym wszystkim zajmowała. Można uznać, że ona pójdzie do pracy, pewnie płatnej nieszczególnie skoro dziewczyna dopiero robi studia, no ale dla zasady, nie? Potem ze wspólnej kasy opłacą opiekunkę dla dziecka, sprzątaczkę i może jeszcze kucharkę.
Albo niech on zostanie w domu i się zajmuje (och, powszechnie wiadomo jak faceci się rwą do zmieniania pieluch, ścierania papek ze ściany, sprzątania, tachania zakupów z potomkiem w wózku, gotowania i jeszcze przy tym dbania o własną prezencję, co by małżonka/partnerka nie zaczęła się krzywić, że taki zaniedbany...).

"Sponsoring" to zdecydowanie nieadekwatne słowo kiedy mowa o związku dwojga mieszkających razem ludzi, gdzie kobieta dba o wspólne dziecko i wspólny dom. To nie jest seks w zamian za kupienie kiecki Dlaczego jej facet nie ma mieć ochoty umilić jej jakoś życia (które może być niezbyt różowe, między studiami, domem a dzieckiem), dlaczego ona ma nie uznawać, że należą się jej pieniądze (choćby i na te perfumy!) ponieważ ona też ma wkład w funkcjonowanie ich rodziny, na dodatek w dość niewdzięcznej roli? Facet to może sobie sprawiać przyjemności jakie tam chce, ale ona już nie może, bo ona nie siedzi w biurze, tylko zmywa naczynia po jego śniadaniu?
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując