Dzięki za rady. Z tym żelazkiem to sama bym nigdy nie wymyśliła

ale dzięki że mnie ostrzegłaś. Z rady
kasiek może skorzystam. Nawet nie wiedziałam że można kupić fiszbiny w pasmanterii
Jeszcze mi tylko podpowiedz czy je się jakoś piłuje do porządanej długości czy mam szukać na wymiar. Fiszbiny są delikatnie wybrzuszone. Nie było by wielkiego problemu ale to akurat na brzuchu takie wybrzuszenie

Ja akurat mam w miarę płaski, a tu taka deformacja nagle

No nie do przyjęcia po prostu. I akurat na brzuchu się nie naciąga bo z tyłu jest krótszy więc muszę coś z tym zrobić.
Z tym gorsetem mam jeszcze jeden problem.

To jest miękki push-up, ale strasznie mi wypycha piersi. Prawie całe mi wyłażą.

Niby miska w moim rozmiarze, ale La Senza widać zawsze push-up'y zaniża. Mam ochotę wybebeszyć te miseczki. Robiłyście coś takiego?

He he dobrze że zapłaciłam za niego grosze, bo normalnie chyba cały popruję.
