2009-01-05, 23:45
|
#2662
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Trójmiasto->Gdynia
Wiadomości: 172
|
Dot.: Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...
Cześć Dziewczyny 
Trafiłam na ten wątek jakiś czas temu, ale dopiero dzisiaj go "odkurzyłam" i zaczęłam czytać. No i postanowiłam dołączyć do Was
Na początku chciałam pogratulować wszystkim efektów (Martina, April- PIĘKNE, GŁADKIE efekty ).
Za pozostałe trzymam kciuki, bo wiem jak to paskudztwo potrafi skutecznie zatruć życie 
Ja walczę z moimi "obcymi" od ok. 14 roku życia. Od tego czasu na buzi pojawiły się znaczne postępy. Przeszłam przez prawie wszystko- antybiotyki, maści, zabiegi. Najbardziej pomogła mi seria kwasów (zmniejszony łojotok, mniej cyst i ropnych krostek, prawie całkowite usunięcie przebarwień) i obecnie mikrodermabrazja. Jednakże wiadomo, kosmetyką nie wyleczę się z problemu do końca. Nie mam typowego, ostrego trądziku, mnie nawiedza tradzik grudkowo- zaskórnikowy + łojotok (teraz w mniejszym stopniu niż kiedyś, ale i tak się swiecę )
No ale przechodząc do sedna sprawy - byłam dzisiaj u dermatologa. Po długim wywiadzie i dogłębnym zbadaniu sprawy, zaproponował doustną kurację retinoidami, jeżeli chce to wyleczyc do konca tzn wszelkie grudki, zaskroniki i łojotok ;/ Zostalam wyslana na badanie + przez miesiac mam wstepnie brac antybiotyk i 2 mascie (1 na buzie Clindacne + Zorac punktowo na plecy) a potem po skonsultowaniu wyników jedziemy z grubej rury z retinoidami 
Miałam małe wątpliwości, ale po przeczytaniu tego wątku i przejrzaniu pokrzepiających zdjęć Wizażanek jestem dobrej myśli
Z tego co widziałam są tu dziewczyny z Trójmiasta. Mam do was pytanie- gdzie robiłyście badania krwi i ginekologa ?
Fajnie, że jest taki wątek gdzie można się troszkę wyżalić, powymieniać doświadczeniami, pocieszyć i otrzymać wsparcie
TRZYMAM KCIUKI
|
|
|