Dot.: Niedocenianie
Przeczytalam caly wątek i powiem krótko:
Ten zwiazek jest skazany na zagladę.Teraz sie klocicie o *******y a co dopiero bedzie jak sie pojawi dziecko ,dojada nowe obowiazki ? Wiem co czujesz ,bo jesteś zakochana ale na Boga dziewczyno - nie usprawiedliwiaj go i sie opamiętaj puki nie jest za pozno.
Nie chce Ci mieszac - poprostu zastanow sie nad tym,jak by wygladala wasza przyszlosc z dzieckiem w roli glównej.Psychologiem nie jestem ale tak szczerze Ci radzę - daj sobie z nim spokoj.
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|