|
Dot.: Wasze sposoby na "zabicie" głodu
Szklanka mleka. Mocna zielona herbata. Herbata z łyżką miodu i cytryny. Kubek jogurtu lub kefiru (ew. serek wiejski). Trochę mrożonych truskawek. Garść płatków kukurydzianych i długie rzucie. Co komu pasuje. Ja jem najczęściej (jeśli mnie trzęsie koło 21.) jakieś lekkie, mało słodkie owoce (truskawki, jabłka) lub jogurt (nie słodzony). Czasami tuńczyka.
Ale najlepiej tak rozkładać posiłki, aby nie być głodnym o 23., czyli około 19-20 lekka kolacja i nie powinno być takiego problemu.
Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2009-01-06 o 09:31
|