Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki mineralne Everyday Minerals - część I
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-06, 10:02   #1980
iustitia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
Dot.: Kosmetyki Everyday Minerals

Hej dziewczyny Melduję się tutaj, ponieważ baaaaardzo bym chciała dołączyć do grona wielbicielek minerałów. Cera moja jest problematyczna, do tego alergiczna, atopowe zapalenie skóry (czasami ) i ogólnie masakra, więc oby mi przypasowało i dobrze zrobiło. Tylko nie wiem, czy uda mi się dobrać odpowiedni kolor podkładu, chyba ten biały z Buff'd się będzie tylko nadawał Ale póki co, zamówiłam sobie zestaw próbek z EDM:

Buff - Fair Neutral Intensive
Beige - Sandy Fair Intensive
Buff - Fair Neutral Matte
róż Snuggle (trochę na chybił-trafił, bo nie lubię raczej różów, nigdy nie używałam i nie wiem, czy się przekonam)
Mint Color Corrector

Teraz tylko czekam, aż Paypal się łaskawie naładuje.


Cytat:
Napisane przez _marcepanka_ Pokaż wiadomość
No to i ja się wtrącę. Fakt, są kobiety, które właśnie z powodu genów starzeją się ciut szybciej i są takie, które później to dopada i dłużej wyglądają młodo . Jednak, dieta i dbanie o siebie mają spore znaczenie.

Z pewnością bardzo szkodzą skórze solarium i używki. Mam koleżankę, której bardzo się cera postarzała z powodu solarium, popalania i imprezowania w młodości. Choc nie pali dużo, to jednak regularnie, teraz nie imprezuje, ale solarium nie można jej z głowy wybic i widac, ze ono najbardziej jej szkodzi. A wcale nie chodzi tak nałogowo jak niektóre dziewczyny, właściwie bardziej dla relaksu i tylko od wiosny do jesieni, ale mimo wszystko paskudnie to działa na cerę.

Ja natomiast zauważyłam, że najtrudniej zadbac o szyję. Na niej wszystko widac i niestety zdradza wiek jak diabli . Nie opalam się. Jedynie raz do roku okazyjnie na wakacjach, delikatnie przez kilka dni, ale niestety na szyi widac co nie co. Może powinnam częściej mazac się filtrami, a nie tylko w bardzo słoneczne dni. Nie znoszę jednak tego i mam wrażenie, że nawet najlepszy filtr zapycha mi skórę. A ta powłoka, brrrr...

Mam natomiast nadzieję, że poprzez stopniowe wyzbywanie się chemii z kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych pozbędę się wreszcie uparcie wyskakujących "niespodzianek" na twarzy
Ja chyba mam dobre geny, moja mama nie ma zbyt wielu zmarszczek (chociaż ma denerwującą mimikę i śmieje się jak Jack Nickolson ), cerę dość gładką, nawet siwych włosów nie tak dużo - obym odziedziczyła to po niej, chociaż figury się nie udało

Jej, solarium, słońce odpada, palenie odpada ale uwielbiam imprezy, taniec etc. z tego nigdy nie zrezygnuję chyba

Ha, filtry - muszę w końcu zebrać się do kupna
iustitia jest offline Zgłoś do moderatora