2009-01-06, 11:02
|
#7
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 191
|
Dot.: wasze ćwiczonka. :)
Witam dziewczynki
Ja ćwiczę również bo również chcę zrzucić trochę zbędnego tłuszczyku.
Codziennie po ok godzinie (no... prawie codziennie. nie można przeciążać mięśni dlatego robię sobie co jakiś czas dzień odpoczynku. przeważnie wtedy kiedy nie mam czasu albo już nie mam siły żeby poćwiczyć ;P )
i tak:
10 minut skakania na skakance
minimum 400 brzuszków
różne ćwiczenia fitness (typu rowerek, nożyce i wiele innych)
ćwiczenia z ciężarkami
a także ćwiczenia rozciągające (mam zamar nauczyć się robić szpagat )
Powiem wam, że dietę (bo też ją stosuję) i ćwiczenia robię od 5 tygodni i...
no właśnie - i fajnie wyrzeźbiłam sobie ciało ( do wymarzonego efektu mi jeszcze daleko ale i tak już jest dobrze ), zgubiłam dość sporo centymetrów w obwodach i PRAWIE NIC NIE STRACIŁAM NA WADZE :/ przez 5 tygodni dorobiłam się zaledwie 3 kg mniej :/
Dlaczego? Przez moje ćwiczenia. Jak powiedzałam - wyrzeźbiłam sobie ciało, czyli urosły mi mięśnie a w związku z tym waga nawet może rosnąć aniżeli spadać ( znaczy w moim przypadku trochę spada bo pozbywam się tłuszczyku)
I to jest jedyny minus tych moich ćwiczeń bo mimo wszystko fajnie by było zobaczyć na wadze, że nie waży się 51 a np 47... (mam 164 cm wzrostu)
No ale co zorbić... przynajmnej mam ładniejsze ręce, i twardszy brzuszek ;P
|
|
|