[anyolek]

3 porzadne posilki + 2 'przekaski'- zwykle jogurt/ lub batonik muesli/ lub owoc- dziala!
a jesli w miedzyczasie dopadnie mnie glod- pije wode, zuje gume i staram sie o tym nie myslec...Potwierdzam jednak, ze zima to zdecydowanie NAJGORSZY czas na odchudzanie- ja non stop czuje sie glodna!
Poza tym niedawno gdzies przeczytalam, ze czlowiek moze zwyczajnie mylic uczucie pragnienia z glodem- i kiedy tak naprawde chce nam sie jesc, tak naprawde moze to oznaczac, ze che nam sie tylko pic
(czy to, co pisze ma jakies sens??)
w kazdym razie zawsze zanim siegniemy po cos do przegryzienia, warto siegnac po szklanke jakiegos nieslodzonego napoju- a nuz po uczuciu glodu nie zostanie ani sladu
ah, i jeszcze cos na temat blonnika- otreby!!! moja siostra jest mistrzynia w tej dziedzinie, kiedys jadla ich baaardzo duzo, dodajac je praktycznie do wiekszosci potraw- mocno 'zapychajacy' i zdrowy srodek pozniej jednak gdzies przeczytala, ze dziennie wystarcza 3-4 lyzki dodane np do jogurtu, muesli itp naprawde pomagaja i sie zapchac, i zrzucic kilka kg
ja lubie ich sobie troszke wsypac do serka wiejskiego wymieszanego z ogorkiem, pomidorkiem i cebulka