2009-01-06, 13:19
|
#2488
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja
Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch
PS. Spotkałyśmy się już w innym wątku  o maturach.
|
Pamiętam
Co do tego ActivF na razie zbieram dane. Toniku na razie nie kupię, bo boję się że stałby na półce. Za bardzo mi się teraz włosy przetłuszczają 2 że muszę najpierw skończyc inne produkty tego typu jak np woda brzozowa, która stoi, bo mi się rzadko przypomina, że mam ją wcierać (A tak btw produkty z soku brzozowego też mają właściwosci wzmacniające i stymulujące porost włosa, tak nam przynajmniej kiedyś wyszło na wątku o szamponie brzoz )
Co do Seboradinu.. Mój ojciec stosuje go.. no 10 lat spokojnie i włosy mu się całkiem nieźle trzymają, choć zanim zaczął go używać miał z tym problem. Natomiast mój brat w wieku 24 lat ma już potworne zakola (I używa na to toniku Kadusa z alkoholem denat ) Jakiś dowód na działanie tego szamponu to jest.
Mi w sumie zawsze wypadało za dużo włosów, z czego część na pewno z powodu łamliwości, ale jak tak patrzę na mojego brata to zaczynam sie trochę bać. Moim celem teraz nie jest potrojenie objętości, tylko sprawienie, żeby wypadało naprawdę te 100 włosów dziennie, a nie kilkaktrotnie razy więcej... bo na moje oko włosów jest mniej niż było
Więc tak:
-wyrzucam kosmetyki, których nie używam od dawna, bo są szkodliwe
-łagodne szampony i odżywki bez silikonów, które obiążają
-woda brzozowa
-skrzypowita
-napar ze skrzypu/pokrzywy
-polski wax (jeśli jutro będzie w sklepie )
-Seboradin/Naphera/Petrole (Nie wiem czemu ktoś kupił wszystkie rodzaje, ale spoko)
I teraz nie wiem, czy dodać do tego ActivF... Zresztą po co te rozważania, znając siebie raczej nie odmówię sobie przetestowania tego wynalazku
__________________
Just when you think the world is going nowhere
Just when you almost gave up on your dreams
They take you by the hand
And show you that you can
There're no boundaries...
|
|
|