[zetka89]

Napisane przez pretty_girl19892

Pamietaj jeszcze o zdjeciach dla nas swojego nowego mieszkania :P

może poszukam później na laptopie i gdzieś znajde jakieś zdjęcia. bo teraz na razie to chyba lepiej nie robić bo bałagan przez przeprowadzke chłopaków jest;P

DsC też nie lubie czegoś takiego. umawia się i potem nie przychodzi.
u mnie np na koło z matmy babka spóźniła się prawie 20minut. koło miało trwać 90min. a ja i tak po 60 miałam wyjść na pociąg. i tym sposobem zostało mi 40min łącznie z rozdawaniem. czyli z 30 kilka na pisanie tylko. ale na szczęście poszło mi wtedy dobrze
dopiero teraz doceniłam jak to dobrze, że dostałam tyle punktów z mikro i z matmy bo jak teraz w tym nawale zaliczeń, egzaminów miałabym jeszcze się martwić, żeby zdobyć np 80% z drugiego koła to bym w ogóle nie dała rady. a tak mam trochę więcej pewności, że zaliczą mi ćwiczenia bo pierwsze koło poszło mi dobrze i nie musze aż tak dużo dostać z drugich, żeby wyszła średnia na zaliczenie


no nic. czas się zbierać na wydział.
i koniec dopiero o 20:15
suuuuper. a po drodze muszę wejść do apteki i kupić termometr bo nie mamy;P