[jupik]

Napisane przez twin--maid

Cześć Dziewczyny!

ale się rozpisałyście. Już kolejna część

W poniedziałek idę szukać sukni ślubnej szukam teraz fotografa, ale tych co zdjęcia mi się podobają chcą albo 1800 albo 3000 zł jestem w szoku.... ile Wy płacicie za fotografa i jeśli któraś mogłaby polecić mi kogoś z Warszawy byłabym wdzięczna

Obawiam się, że w Towich okolicach to tańszego fotografa nie znajdziesz... nasz też bierze 2 tysiące, ale sądzę że warto- jak chcesz mieć piękne pamiątki z tego dnia, to lepiej trochę dopłacić niż wziąć jakiegoś "osiedlowego" fotografa za 300 złotych.

Napisane przez Emilia211

Dziewczyny czy któraś z Was organizuje wieczor panieński ??

Ja niby nie planowalam, ale koleżanki coś przebąkiwały ostatnio, że musi być

Napisane przez kasienkakg

proszę mnie tez dopisać - 19.09.2009

DZIEWCZYNY- PROŚBY O DOPISANIE DO KALENDARZA WYSYŁAJCIE NA PRIVA!!!

Napisane przez m.a.r.t.a

Już to zrobiłam .

Dziękuję

Napisane przez AgatkaL

Dziewczyny...czy macie już kupioną wódke na wesele ??? Ostatnio mama TŻ wspomniała, że trzeba by już coś kupić...hehe. Ja nie mam pojęcia na jaką się zdecydować, oczywiście w przystępnej cenie - myślałam nad Luksusową. A co będzie u Was?

My jeszcze nie mamy, będzie pewnie Bols i smirnoff, choć ostatnio znajoma polecała nam wyborową, więc rozważymy to.

Napisane przez martucha84

i jupik gratuluje pracy!

Dzięki, dziękuję również motley i gold-fish

A ja tak wymarzłam na dworze, że tyłka i stopy nie czuję- byliśmy w mieście załatwić parę spraw, w tym zamknęłam moje konto w PKO bo mnie wkurzyli strasznie. Wyobraźcie sobie, że przerobili mi konto studenckie na zwykłe, gdzie co miesiąc zdzierali ze mnie 7 zł za obsługę a szczyt osiągnęli jak mi zabrali 10 zł za korzystanie z karty!!! a odsetki to mi wpływały po 2 grosze miesięcznie, żenada normalnie. Więc ich posłałam do diabła i zamówiłam sobie nowe konto w banku, któremu nie będę robić reklamy Ale jak dzieciak cieszę się, bo kartę dostanę wiśniową w kwiatki TŻ mówi że jestem gadżeciarą
No i niestety- miałam postanowienie, by od dziś nie jeść fast foodów i słodyczy, a pożarłam kebab i pasztecik grzybowy z Flerynki kiepsko widzę ciąg dalszy mojej diety