Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy naprawde trzymam go na uwięzi?POMOCY!:(
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-08, 17:24   #15
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Czy naprawde trzymam go na uwięzi?POMOCY!:(

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
z takim podejsciem to wywiną wam jakies numery pod samym nosem .

zreszta dziewczyny nie przesadzajacie zyc dajce i same zyjcie ,za maz pewnie i tak za nich nie wyjdziecie wiec bawcie sie ,jak bedziecie mieli byc razem to i tak bdziecie .

nie rozumiem tej desperacji w trzymaniu sie wlasnie tego faceta ,odrobina godnosci ,chociaz rozumiem ze facetow mniej na swiecie ale bez przesady.

nie jest wam wstyd ze musicie go kontrolowac ?sprawdzac?pilnowac ?

ze jestescie z kims kogo trzeba pilnowac ?
wstyd ?

hym.. ja swojego faceta "też na imprezy nie puszczam" a raczej nie zgadzam się na związek w którymś ktoś łazi na całonocne imprezy sam i to dotyczny zarówno jego jak i mnie.

wyobraz sobie to jakoś nie ma nic do zaufania - po prostu noce są nasze wspólne i tyle, taka mam wyobraz sobie mentalność że potrzebuję czuć, że mam coś swojego i wyjhątykowego w facecie i tyle. Równie dobrze możesz mi napisac że powinno mi byc wstyd bo się z nimi innym nie całuję.

Każdy ma swoje podejście i pisanie do kogoś że powinno mu byc wstyd to przesada. A z kontrolą, pilnowanie to to kochana akurat nie ma nic wspólnego. Bo jeżeli dla ciebie nie isć bez kogoś kogo się kocha samemu na nocną impreże to bycie pod kontroloą to gratuluję podejścia.



Do autorki wątku - cóż to, że on nie chce żebyś ty szla jest mocno ale to naprawde mocno podejrzane i tyle. Ja bym jednak chciała na Twoi mmiejscu wiedziec o co mu z tym chodzi - no ale skoror on nie chce gadac to bedzie trudno....
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2009-01-08 o 17:25
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując