[truheart]

Napisane przez jolantaa22

Kochane pomóżcie! w kwietniu biorę ślub kościelny, ale taki nietypowy (cywilny już mamy) po mszy w kaplicy, tylko 10-20 osób z najbliższej rodziny, potem obiad w restauracji - bez wesela, bez tańców ze względu na ciężką chorobę w rodzinie. I jest problem: jak się ubrać??? Będę w 7 miesiącu ciąży,a teraz mam już dość duży brzuch. Typowa suknia ślubna odpada -wydaje mi się zbyt strojna, myślałam o jakiejś jasnej (np. ecru, błękit itp) sukni wieczorowej, może z bolerkiem, ale jakoś nic nie mogę znaleźć. Jeszcze jest trochę czasu, mogłabym uszyć, proszę o podpowiedzi.

Wiesz co, wydaje mi się , że wzystko zależy od funduszy jakimi dysponujesz. W salonach sukni ślubnych są tez suknie o prostych krojach, gładkie, są też takie dostosowane do sylwetki kobiet w dwupakach są też różńe kolory, ja sama miałam złotą może popatrz na ecru,z koronką, takie do kolana?
Jeśli nie z salonu, to możesz poszukać w necie zdjęć i udac się do krawcowej, ale nie wszystkie chcą szyć ze zdjęcia, musisz trafic na jakąś dobrą.