Dot.: Czy pracujecie w ciąży?
Czyli dziś mam iść na zwolnienie bo BYĆ MOŻE jutro będę się źle czuła? To chyba przesada moim zdaniem. I nie wydaje mi się, że kobieta w ciąży ma mieć jakieś szczególne uprawnienia tylko dlatego, że jest w ciąży- oczywiście jeśeli ta przebiega prawidłowo i bez zakłóceń. Przecież to jakiś absurd- nie musi pracować jeśli nie chce. To może zamiast urlopu fundujmy sobie kolejne ciąże jeśli nie chce nam się pracować. Nie ma się co potem dziwić, że kobiety w wieku reprodukcyjnym są niechętnie zatrudnione lub pytane o plany rozrodcze na rozmowie kwalifikacyjnej.
|