Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-09, 21:53   #306
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

zostawilam was tylko na nie cale 2 godziny !!! a tu juz tyle napisalyscie

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
no ciekawe, ciekawe...
ale wstyd byloby urodzic przez np polke.. np murzynka i chinczyka.. osz kurde
Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
Tak się mówi: jeden strzał a dwa gole ale nie wiem czy wiecie (ja nie wiedziałam, dopoki nie zaszłam w ciąże blizniaczą i zaczęłąm o niej czytac), że mozna zajsc w ciąże blizniaczą przy czym kazde dziecko jest innego tatusia haha to dobre, mogą się urodzic dzieci o róznej barwie skóry na przykład. Oto cytat z jednej ze stron:
"Nadpłodnienie to dodatkowe zapłodnienie drugiej komórki jajowej w tym samym cyklu przez plemniki z różnych stosunków płciowych, odbytych w krótkim odstępie czasu, także z różnymi partnerami. Kolejne zapłodnienie następuje ok. 3-4 dni, a nawet do 2 tygodni później!"

Kokoin świetna girka, lewo zaczęłam grać, a już mnie wciągneła!
no niezle hihi fajnie by bylo ja mialam sen kiedys ze urodzilam mala murzyneczke i wstydzilam sie ja tz pokazac bo sie balam ze powie ze go zdradzalam hihihi a mala rosla jak na drozdzach hihihi w jeden dzien miala juz 10 :O

kokoin giierka rzeczywiscie wciagajaca.... ide w nia dalej grac zaraz

Cytat:
Napisane przez kokoin Pokaż wiadomość
Ja też się uśmiałam z tych gazów ale zaraz mi się przypomniało jak byłam w poprzedniej ciąży. Jak widziałam ogórki kiszone to niedopuściłam dopóki nie zjadłam ostatniego i tak na zmianę z zupą ogórkową a mój mąż później spał z odświeżaczem powietrza
moj tez ma juz odswierzacz kolo lozka jak spimy razem a ja sie denerwuje bo on fuknie a ja pozniej zasnac nie moge bo mnie drazni zapach


Cytat:
Napisane przez kokoin Pokaż wiadomość
A jakie masz na myśli bo ja miała Amelia ale jak gin powiedział że to chłopczyk to już nie mam
Piekne imie Amelia moja ma;lutka siostrzyczka tak ma u nas tez problem wstepnie wybrane Jakub... ale jakos mi nie pasi to imie ..... hmmm nie wiem czemu... jeszcze sie w sumie do brzusia nie zwrocilam "kubus" tylko mowie narazie "synus"

Cytat:
Napisane przez kokoin Pokaż wiadomość

chyba taki dzień am z bobasem bo stale dzisiaj bryka w brzuszku uwielbiam to
oj mi tez teraz jak ogladalam film to mi zasadzil kopniaka w sumie najsilniejszego jak do tej pory az poskoczylam na lozku ja tez to uwielbiam... moge lezec caly dzien.. niech kopie moj slodki synus

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
kurde ja nic nie mam wtych sutkach jeszcze... czy jest ktos w takiej sytuacji jak ja??tzn ze nie ma ?
ja tak jak ty.... nie mam nic a kiedy sie powinno pojawic mniej wiecej??? ja sie nie orientuje.... mam nadzieje ze ze mna wszystko okej :/ i znowu mam jakies schizy !!! teraz sie okaze ze dziecka nie bede karmic bo mam cycki puste wrrrrr

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj zaczynam 23 tc i nie mam siary.
Pępuszka też mi nie wysadziło, a Wam?
mi tez nie wysadzilo :/ a wogole nic mi sie nie robi tylko brzuch rosnie.... nawet cycki przestaly i w porownaniu do brzucha wygladaja jak pineski ..... bleeeeee

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
Zauwazyłam u siebie coś dziwnego. Kiedy mam pełny pęcherz, twardnieje mi cały brzuch i aż ciągnie, czuje takie jakby skurcze. To jest strasznie nieprzyjemne. Zdarzyło wam się, zeby twardniał brzuch i się napinał? Co prawda nie mam tak za kazdym razem, jak chce siusiu, ale raz na dwa trzy dni sie zdarza.
Cytat:
Napisane przez kokoin Pokaż wiadomość
kurczę ja tez tk mam aroszę sie martwię bo jestem dopiero w 19 tygodzniu, a to wygląda na stawianie się macicy. Ale u mnie nie cały brzuch tylko podbrzusze jak będę szła teraz na wizytę to spytam mojego gina o to bo mimo wszystko troszkę się martwię
mi w sumie nie twardnieje nic... ale jak na zlosc jak mi sie siusiu zaczyna chciec (juz po 5 min od wysiusiania) to moj syneczek sobie przypomina zeby sobie poskakac troszke po pecherzyku swojej mamci nie powiem mile to nie jest ... ale wytrwale leze a napina mi sie synus strasznie.... co chwilke tylko napieta kuleczka... mam wizyte we wtorek i sie musze spytac czy to normalne... bo sie boje zeby mu tam cos nie bylo ze sie tak napina


a co do brzucha to jestem zalamana.... albo mi sie wydaje albo rosnie jak szalony normalnie juz sie musze strasznie nagimnastykowac zeby stopy zobaczyc wogole jak balon wygladam... do tego w dupe mi poszlo w sumie nigdy mi nie szlo tak w tylek a teraz !!! masakra
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora