2009-01-09, 22:01
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraina Oz
Wiadomości: 77
|
Zakrzepowe zapalenie żył
Drogie Wizażanki,
nie wiem, czy w dobrym miejscu umieszczam wątek, jeśli w złym, proszę o przesunięcie.
Moja mama zachorowała na zakrzepowe zapalenie żył. Lekarz rodzinny póki co nie dał skierowania do naczyniowca, tylko zastosował leczenie zastrzykami. Moja mama jest już po 10, a kolejne 10 lekarka już przepisała. W poniedziałek będzie się starała o wizytę u jakiegoś naczyniowca, ale do poniedziałku jeszcze 2 dni i nie wiem jak jej pomóc Noga cierpnie, nie wiadomo, czy leżeć z uniesionymi nogami, czy trochę się ruszać. Szukam cały czas jakiś informacji w internecie, ale przyszło mi do głowy, że może któraś z Was przechodziła coś takiego, lub słyszała o tym i wie, co w tej sytuacji robić. Bardzo proszę o jakiekolwiek rady. Perspektywa zatorowości płucnej mnie dosłownie przeraża.
__________________
Nie otrzymujemy krótkiego życia, lecz je takim czynimy.
Nie brakuje nam czasu, lecz trwonimy go.
[Seneka]
|
|
|