|
Dot.: Maturzystki 2008 jednak nie balują na studiach cz. X
ok, to chyba zaczynam sie uczyc 
ex sie niby weekenduje, ma taki jakis wodkowy opis ;]
zabawne.
coz za tupet... jaki idiota!
dobrze ze nie zdazylam sie jeszcze z nim bardzo zzyc w reczywistosci..
a jutro spotykam sie z nowu z M. 
__________________
nazywaj mnie Vill
|