2009-01-16, 17:16
|
#2893
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: 1994
Poszło zapro  a no zgadzam się, większość chłopaków w naszym wieku to dzieci ale mo Seba niee on jest dość dojrzały jak na swój wiek, tzn. nie ma takiego kiełbie we łbie jak niektórzy kocham jego inteligencję i że można z nim o wszystkim pogadać, a nie jak z niektórymi, ile to się wypiło ostatnio i iloma rowami się wracało do domu znalazłam go kiedyś na boisku, tzn. od boiska zaczęła się nasza bliższa znajomość bo z widzenia znałam go wcześniej i do moich kumpelek zarywał, więc można powiedzieć że go znałam, o nie wiem co mi odwaliło, ale ja sama do niego i jego kilku kolegów poszłam i to o jego plecy się oparłam (siedział na ławce, ja usiadłam tak jakby za nim, byliśmy obróceni plecami do siebie ), celowo o niego właśnie i zaczęliśmy gadać potem przyszły też moje kumpele, ale i tak gadaliśmy dalej i tak się jakoś stało że jego koledzy sobie poszli, moje koleżanki poszły a ja siedziałam z nim pamiętam jeszcze, deszcz padał, a nam się nie chciało iść, siedzieliśmy sobie tak... ale w końcu musiałam iść bo by mi autobus uciekł, prawie się spóźniłam no i potem to jakoś samo poszło, zaczęliśmy pisać i ten tego, no byliśmy ze sobą, zerwaliśmy, potem oboje uznaliśmy że to był błąd i znów jesteśmy, ha się rozpisałam ale fajnie sobie tak przypomnieć stare czasy.. 
Olaaa chcemy bluzy
__________________
"Wiesz, mam ochotę pokazać ci zdjęcia z poprzednich wakacji. (...) Wiesz co było najgorsze? Poranki. Za każdym razem, gdy się budziłam wyobrażałam sobie, że całujesz mnie w kark, a wtedy dreszcze przechodzą moje ciało. Ciebie tam nie było, nie całowałeś mnie, a jednak czułam dreszcze."
|
|
|