Dot.: aborcja-zdjęcia
ja nie popieram aborcji i dlatego uważam ze powinna być legalna. Bo smarkule nie myślą co robią, a potem usuwają ciążę i zero wyrzutów sumienia, bo "były zmuszone". Gdyby aborcja była legalna, poprzedzona rozmową z lekarzem, gdyby była opcją bez tej całej otoczki dramatu i rozpaczy, i jedna z drugą sie nie mogły usprawiedliwać nawed przed samą sobą że one takie biedne bez wyjscia zrozpaczone, tylko miały zabiegi wpisywane do dokumentacji medycznej i nie mogłby na nikogo zwalic odpowiedzialności bo od poczatku jasno by im dawano do zrozumienia ze to tylko ich decyzja to zastanowiłby sie piec razy. A teraz takie organizacje jak kobiety na falach czy lekarze z podziemia jawią sie jako dobre duszki które jako jedyne wyciągaja rękę do biednej dziewczyny w sytuacji bez wyjscia. Moze to dziwne co pisze ale takie mam wrazenie po wysłuchaniu uzasadnień 2 dziewczyn po "zabiegu". Wałsnie tak to odbieraja, ze to nie ich wina bo nikt nie dął im prawa decyzji, to wina prawa w Polsce. Na zasadzie ze to nie one krzywdza swoje dzieci, to panstwo je skrzywdziło nie dajac im prawa decyzji i one z rozpaczy i bezradnosci oddały sie w ręcę tego czy tamtego madrego lekarza który jako jedyny je rozumie i dlatego wiedzac co jest dla nich dobre "zalecił" im zabieg...
Mam 22 lata i jeszcze troche minię nim zostane mamą, ale moim najwiekszym koszmarem juz teraz jest poronienie. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie większego bólu i smutku. Dlatego nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem jak kobieta moze sama skazać sowje nienarodzone dziecko na śmierć (bez wzgledu na okoliczności). Zwłąszcza w sytuacji gdy na ta jedna dziewczyne przypada kilka par które marza zeby w koncu mieć dziecko.
|