Dot.: Wasze opisy na GG - część VIII
Doczekała wieczoru, licząc kalorie w suchej kromce chleba.
Wyjęła baterie z budzika i cieszyła się, że mogła zatrzymać świat.
Długo nie zapalała światła, jakby świat stanął w miejscu.
Długo nie zapalała światła, wciąż oszołomiona porankiem.
Długo nie zapalała światła, z nadzieją, że ten dzień się jeszcze nie kończy.
|