podoba mi się ta Cytrynka
Ja własnie wczoraj straciłam pracę .... Jednak. Nie przedłużyli mi umowy.
Jestem rozgoryczona, zawiedziona, zdenerwowana, jest mi smutno, i źle
NIE!! Ma byc w trójmiescie, bo ja bezrobotna bez pieniążków ...
Przepraszam. Musiałam nadrobić spore zaległości

od soboty mnie tu nie było ...
Co do TŻ zadzwonił, chcial się spotkać. Chce walczyć. Powiedziałam, że nie mam czasu, więc przyjechał w niedzielę wieczorem do domu

zaczął gadać, że mu zależy, że tęski, że nie potrafi życ. Stara sie, tzn. pisze smsy, wydzwania... Sama nie wiem co jest już teraz dla mnie dobre.
Ten rok zaczął się okropnie, i mam już go dosyć... Najpierw Btż, teraz praca... ajajajaj....