Re: Problem mojego faceta... Do Pani Beaty i tych którzy mają ten sam problem...
Moje skojarzenie, może się na coś przyda [img]icons/icon7.gif[/img] : A może facet ma odmrożoną twarz (policzki)?? I stąd te rumieńce przy zmianach temperatur??
Spytaj może czy tak miał od zawsze czy od jakiegoś czasu
pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
|