Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Zakupy, promocje (w Warszawie), Yardley, badania skóry i konsultantki Avene i Vichy + parę pytań (do Basi i nie tylko :) ) i refleksji.
Droga Mgiełko!!
Mogłabym opowiedzieć podobną historię jak ty odnośnie konsultacji stanu cery. U konsultantki Avene dowiedziałam się, że moja skora to pustynia, u konsultantki Eris, że wszystko dobrze, a nawet, że za bardzo tłusta a nie sucha, Pani z Avene powiedziała mi, że mam zniszczone włosy, bo jak się je pociera to szeleszczą, co już było dla mnie zupełnie śmieszne, bo wszystkim szeleszczą
Tak więc ciężko teraz do końca stwierdzić czy z Twoją cerą jest wszystko dobrze czy nie, ale przede wszystkim to nie powinnać brać sobie do serca widoku Twojej skóry w powiększeniu, chyba dla każdego taki widok mógłby być przerażający, u każdego pory skóry wyglądałyby jak wielkie kratery, przypomina to jak byłam mała i bawiłam się mikroskopem, oglądałam wszystko co się dało, nawet pchłę, która przydarzyła się mojemu pieskowi i pod mikroskopem wyglądała jak straszny potwór, rzeczywiście do tej pory pamiętam ten widok )
Pamiętaj, że przecież na codzień nikt inny, ani ty sama nie widzi Twoich porów w takim powiększeniu i najważniejsze jest jak Twoja twarz wygląda gołym okiem.
Wracając do kremu Thermal S mat to pomijajac już fakt, że zawiera alkohol (chyba na trzecim miejscu pomiajając wodę) co dla jednych stanowi problem dla innych nie, to jesli konsultantka Vichy stwierdziła, że masz suchą skórę i jeszcze naczynkową to nei powinna ci polecać kremu matującego, jeszcze w dodatku teraz w okresie zimy!!!
Kwasów PHA bym ci nie polecała, ale kwasy AHA w niższych stężeniach nie są przeszkodą nawet przy naczynkach, jeśli tylko skóra je toleruje.
Jeśli chodzi o naczynka to prawda jest taka, to nasza delikatna skóra kobieca ma do nich skłonności i wiele z nas wcześniej czy później boryka się z tym problemem, z tymże u jednych są one wyraźnie widoczne gołym okiem, a u innych dopiero pod dużym powiększeniem.
Tak więc nie załamuj się, bo w Twoim przypadku wszystko wskazuje na to, że problem z naczynkami nie jest zbyt silny, podobnie nie załamuj się porami skóry, w końcu każdy z nas je ma i jeśli nie są one bardzo widoczne kiedy patrzysz na siebie z bliska w lustrze to powinnać się z tego bardzo cieszyć!!
Przy problemach naczynkowych najważniejsza jest profilaktyka, tak więc nie zaszkodzi jeśli zwłaszcza teraz w okresie zimowym zaczniesz używać jakieś preparatu łagodzącego + koniecznie jakiś kremik ochronny, zwłaszczajesli jest duży mróz.
Jeśli Effaclar K ci nei odpowiada spróbuj Cleanance K, lub krem Neostraty 8%AHA. Mam wrażenie, że w Twoim przypadku Lysanel jest zbyt silny, nie masz chyba aż takiego problemu z zanieczyszczonymi porami czy wypryskami.
W tekście na temat pielęgnacji zimowej zebrałam trochę przykładów preparatów na naczynka, w zasadzie trudno powiedzieć co by było lepsze, wiele z nich jest dobrych, wszystko zalezy co komu podpasuje, więc jak tylko masz okazję to zbieraj próbki.
Życzę ci by kropki na nosie nie miały wpływu na twój świąteczny nastrój. Lepiej delektuj się cynamonową kawką i ciesz się, że masz ładną i nie stwarzającą zbytnich problemów cerę!!!
Pozdrawiam )
|