|
Dot.: klopoty finansowe a slub
nie wesoło masz, u mnie moj TZ płaci za siebie,bo jego mame nie stac,niewazne,powiedziała ,ze pomoze za to umeblowac np,mieszkanie dorzuci sie,ale teraz jak moj P.o tym jej wspomina to tylko wzrusza ramionami,nic sie nie interesuje slubem,a moja mama to załatwia co moze,pomaga. TZ tata nie zyje. Tak sie zastanawiam jak to bedzie z podziekowaniami,które beda tak naprawde nie w porzadku,nie chodzi o kase,ale o zaintersowanie sie czymkolwiek,a tu nic.
|