|
Dot.: klopoty finansowe a slub
Jak ustąpił w tak ważnej kwestii to chyba mamusia ma go w kieszeni. Ale zawsze możecie iść przed ślubem, poprzeklinać, pokrzyczeć, popłakać, potłuc talerze. Może teściowa tez ustąpi. Przepraszam, bo może trochę złośliwie to zabrzmiało, ale wygląda to tak, że mama jest jak małe dziecko, które swoim zachowanie moze wymusić wszystko (np dziecko rzuca się w sklepie na podłogę i rodzice kupują mu co chce). I problem chyba największy w Twoim TZ, skonsultował w ogóle z Tobą tą pożyczkę?
|