Dot.: Ile kosztowały Wasze pierścionki zaręczynowe? :-)
Witajcie!
Mój znajomy ostatnio stwierdził że nie wazne za ile i jaki jest pierścionek - NAJWAZNIEJSZE ZEBY BYŁ
i z tego głównie dziewczyna sie cieszy!
I ja sie bede cieszyc jak juz bedzie...
a Mojemu juz powiedziałam ze go kocham i chce z nim spedzic reszte zycia, wiec nie musi sie zadłuzac na pierscionek... od tego ani moje ani jego szczescie nie zalezy przeciez
Wiwat "dzieciecej spontaniczności"! 
PS. Kocham Mojego Michcia!
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
Edytowane przez aprzybyla
Czas edycji: 2005-12-19 o 21:21
Powód: a tak dla jaj....
|