2009-01-22, 23:03
|
#1837
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VII
Cytat:
Napisane przez MagJa
A powiedz mi, jak tak śmigasz na okrągło w tych drugich, to nie odczuwasz dyskomfortu? Oczy Ci się nie przemęczają, nie wysuszają? Bo te moje Biofinity też niby można nosić ciągle, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam. I nawet nie chodzi o to, że ja się dopiero przyzwyczajam do soczewek, tylko tak ogólnie jest to dla mnie niepojęte, żeby z taką "folią" na oku spać.
|
Nie, wszystko jest w porządku. W ogóle nie czuję tych soczewek, najwyżej tuż po obudzeniu mnie trochę gniecie i oczy potrzebują kilkunastu soczewek żeby wszystko ładnie się ułożyło. Zazwyczaj tak w połowie miesiąca wyciągam je i wkładam do płynu na jedną noc, żeby się wyczyściły. Tylko nigdy nie noszę ich dłużej niż miesiąc, potem przestawiam się na zdejmowane i dopiero w jeszcze następnym miesiącu mogę znowu takie nosić. Teraz właśnie mam te całodobowe, bo na wyjeździe sylwestrowym jak wiadomo były sporym ułatwieniem, wolałam nie grzebać sobie w oczach po pijaku.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|