Witam wszystkich bardzo serdecznie,
Mam na imię Kasia i mam 27 lat.
Bardzo dużo czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do myśli że jestem w grupie wagowej 3-cyfrowej, ale odkąd uświadomiłam to sobie, postanowiłam coś z tym zrobić.
Moja historia wygląda następująco: Nigdy nie miałam problemów z nadwagą. Odkąd pamiętam moja waga wahała się pomiędzy 60 a 80 kilo (mam 178 cm wzrostu)
W 2003 roku (po długim pobycie w szpitalu i terapii farmakologicznej) zaczęło mi przybywać na wadze. Pod koniec 2005 roku ważyłam dokładnie 93 kilo. Pamiętam to jak dziś, bo wydawało mi się to wtedy bardzo dużo. Od tamtej pory przestałam się ważyć z obawy o wynik jaki zobaczę

Właśnie wtedy zamieszkałam z moim narzeczonym, który zaczął mnie rozpieszczać i ani się nie obejrzałam, a na koniec 2007 roku (wtedy zważyłam się u znajomych) zobaczyłam na wadze 120 kg.
Przez ostatni rok, wydawało mi się że nic nie przytyłam. Niestety dostałam w prezencie wagę i okazało się że ważę 146 kg!!!! To była dla mnie istny szok.
Z taką wagą zaczęłam nowy 2009 rok i postanowiłam, że koniec z tym i wzięłam się za siebie.
Od 1 stycznia schudłam już 6 kilo - aktualna waga 140 kg, ale bardzo dużo mnie to kosztuje. Jem naprawdę mało i słabo się czuje. Poza tym ćwiczę, co pozbawia mnie już totalnie energii (aqua aerobik 6 razy w tygodniu). 7 lutego idę do dietetyka, aby ustalił mi dietę dostosowaną do mojego trybu życia i potrzeb.
Jest mi bardzo ciężko, dlatego postanowiłam zapisać się do forum o tej tematyce, z nadzieją na wsparcie osób o podobnych problemach. Może macie dla mnie jakieś dobre rady i wesprzecie mnie na duchu?
Pozdrawiam wszystkich i życzę sukcesów!