|
Nic z tego nie rozumiem
Mam cerę mieszaną, jak pewnie większość Polek (choć w TS przeczytałam, że 80% Polek ma cerę suchą, ale wszystkie wiemy, co sądzić o TS). Używałam więc zawsze kosmetyków, kremów do takiej właśnie cery, wierzyłam, że będą działały inteligentnie. Tymczasem im dłużej ich używałam, tym strefa T bardziej się świeciła. I w końcu przesuszyłam sobie skórę na brodzie.
"Olałam" więc te kosmetyki, mówiąc brzydko. Zastosowałam bogate kosmetyki przeciwzmarszczkowe, Nutrilogie 2, Lipidoise, Citrobiotiki gęste jak ropa w Morzu Norweskim.
Minęło pół roku.
Teraz nic mi się na twarzy nie przetłuszcza, (ale wyprysków nigdy nie miałam, na szczęście), cera jest jak najbardziej normalna, używam lekkiego podkładu rozświetlającego, z czego jestem bardzo zadowolona.
Nie wiem, co stało się z moją cerą. Zawsze przecież była mieszana. Teraz jest normalna. [img]icons/icon21.gif[/img]
Może to ja jestem nienormalna, albo producenci kosmetyków, albo moja cera.
A MOŻE SIĘ STARZEJĘ? [img]icons/icon22.gif[/img]
Pewnie to raczej ze mną jest coś nie w porządku, bo przecież w teście na inteligencję, jak może pamiętacie, wyszedł mi wynik zbliżony do rezultatu przeciętnego szympansa. [img]icons/icon26.gif[/img]
__________________
Admin broni
Admin radzi
Admin nigdy cię nie zdradzi
|