|
Dot.: Co wg Was należy do obowiazków żony/narzeczonej?
Cytat:
Napisane przez miphuhiz
to moze Twoj TZ nie bedzie chodzil do pracy bo mu sie nie chce
|
Nie no, ja juz na ten temat pisalam. Po prostu zwyczajnie nie zgadzam sie zeby uznawac gotowanie/zajmowanie sie kims za obowiazek.
Nie bede uzalezniac mojego planu dnia od godzin czyjegos powrotu do domu, ot cala filozofia.
Ja sie z nim z checia zamienie, pojde do pracy niech on siedzi w domu, zakuwa i znosi czesciej niz teraz moich rodzicow Niech bierze moje leki, stresuje sie jak ja ogolnie cala sytuacja domowa...
A jakby stwierdzil ze mu sie pracowac nie chce... coz podejrzewam ze moim rodzicom tez sie nie chce placic za niego wody, gazu, pradu i czynszu. A mi sie zdecydowanie nie bedzie chcialo tresowac jego skarpetek przed praniem.
Szajo, wieeem. Chcesz placka? ^^
__________________
-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?
Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2009-01-27 o 20:15
|