Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - kosmetologia i co dalej?z czym mozna laczyc?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-01-27, 22:38   #3
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: kosmetologia i co dalej?z czym mozna laczyc?

Cytat:
Napisane przez Dualstar Pokaż wiadomość
Hmmm... studiuje kosmetologię prawie pół roku.
Po kosmetologii można pracować w salonie kosmetycznym, jako pomoc dermatologa, w spa, w laboratorium, wytwarzać kosmetyki, doradca kosmetyczny itp... Powiem szczerze że nie wiem z czym mogłabyś połączyć , na kierunku kosmetologii jest taki przedmiot jak biochemia kosmetyczna ale czy jako odrębny kierunek to nie wiem, a połączenie dermatologii z kosmetologią jest bardzo dobre, może rehabilitacja z kosmetologią.
Jeżeli decydowałabyś się na magistra z kosmetologii to tylko ze wzgl. na tytuł i większą pozycję, natomiast po magistrze możesz wykonywać tylko to co po licencjacie, tzw. botoksy itp... mogą wykonywać tylko osoby z tytułem doktora natomiast kosmetolodzy nie mogą chyba że nielegalnie.
Kosmetolog może wykonywać to co kosmetyczka tzn.. depilację, paznokcie, masaże itd... natomiast ma się większą wiedzę i można pracować w klinice przy zamykaniu naczynek itp....
Jednym słowem najlepiej iść na studia wyższe zdobyć dogłębną wiedzę, a później na dokształcanie się na jakieś kursy czy studium, są większe predyspozycje.
swietnie ujete

tak naprawde patrzac na oferte szkoly czy to studium kosmetyczne czy studia masz opisane co mozesz po tym kierunku robic. Tylko ze to jest napisane i co do rzeczywistosci hmm wcale nie jest tak kolorowo. Ja jestem na drugim roku, kierunek w studiach w 100% trafny ale... no wlasnie nie mam pewnosci czy nie bede w przyszlosci zwykla kosmetyczka. Chcialabym robic cos wiecej. Najbardziej interesuje mnie dermatologia, a dermatologia estetyczna to juz w ogole marzenie ale to daleka przyszlosc.

kosmetologie mozna polaczyc tez z farmacja, zalezy co Cie interesuje.

i tak naprawde kosmetolog nie rozni sie wiele od kosmetyczki, oczywiscie caly program nauczania jest inny, masz tez wiecej mozliwosci pracy, mozna uczyc w szkole, pracowac przy produkcji itp ale nie mozna ingerowac w skore zadnych wstrzykiwan.

Tak naprawde martwi mnie to ze powstaje coraz wiecej szkol/kursow/szkolen. Osoby po rocznych kursach otwieraja swoje gabinety. Nie wiem czy nasz rynek ma takie mozliwosci, zapotrzebowanie.
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując