[dimeriin]

Napisane przez Wisienka89

hmmm teraz widze ze to całe forum nie jest po to by doradzic innej osobie, by pomoc tylko po to by osadzac drugiego. Osadzacie mnie a nie pomagacie mi takze zakonczmy ten temat bo w takim wypadku nie ma sensu tego ciągnać

a czego Ty oczekiwałaś? Że wszystkie po kolei zaczną sypać genialnymi pomysłami "jak odbić faceta innej"?

Napisane przez Wisienka89

Widze ze nie rozumiecie tematu. Wyjechal bo mial kontrakt a nie uciekł przede mną. Z tamta dziewczyna to tez nie jest powazny zwiazek bo i on to powiedzial i ona. Wiec nie mowcie mi ze chce zrobic cos strasznego bo straszne by bylo rozbicie malzenstwa z dziecmi a nie ledwo trzymiącego sie zwiazku. To wy macie cos nie tak poukładane w glowie bo odbijanie sobie nawzajem partnerow jest na porzadku dziennym. Zawsze dostawalam po tylku zawsze mi jakas odbila faceta dlatego teraz nie mam skrupułów i to ja zamierzam odbic faceta innej.

nie, nie jest na porządku dziennym. I brawo za ambitne plany

Napisane przez Wisienka89

Mdleje to ja czytajac odpowiedzi od was

to my mdlejemy czytając Ciebie. Normalnie nóż w kieszeni się otwiera