Witajcie ciezarowki z Irlandii!
troche nas tu jest

bede kolejna..
mam termin na 23 kwietnia i tez planuje tu rodzic i jak na razie to jestem prena obaw,ale czytajac posty troche sie uspokajam

mieszkam 20km od Cork, moj GP w sumie ok(polka i przyjmuje 10min spacerkiem od mojego domu
ogolnie to jestem zadowolona,ale..jestem juz w 27 tyg a nie mialm tu robionego ani jednego usg(jedynie w polsce w 13tyg i troche sie martwie),przyszla mi jedynie karka ciazy a na zaproszenie do szpitala czekamjuz 2 miesiac..heh
wczoraj mialam robiony test na glukoze..do 13 nic nie jadlam,nawet wody nie mozna pic..
przepraszam za chaotycznosc,ale w ciazy zanikaja mi tez chyba szare komorki bo jakas taka roztrzepana chodze
jeszcze rez witam i pozdrawiam