2009-01-28, 19:05
|
#256
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Napisane przez Grapefrutka
coś mi sie wydaje, że jesteśmy sobie bliższe niż sie to wydaje i że jedziemy na tym samym wózku.
Teraz czekam, kiedy wróci do domu z pracy i znowu wysłucham pewnie kazania, bo w pracy pewnie wpadł na kilka błyskotliwych pomysłów, wiem, że to dziwne, co napisze, ale wolałabym być sama w domu dzisiejszego wieczora, nie mam ochoty ani siły na kolejne sprzeczki, kłótnie, jestem tym zmęczona
edit:
ojj dokładnie to samo zawsze mam być wypoczęta, zrelaksowana, uśmiechnięta i zadowolona i jeszcze dziękować wszystkim za to, jakie to ja mam fajne życie...
|
Kurcze aż nie wiem co pisać bo mam wrażenie, że mamy wspólnego TZ albo że Ty to ja Mam się z moim jutro spotkać, ale wcale nie mam na to ochoty... Mam to wszystko już gdzieś, też mam prawo mieć zły humor... Dziś przez pół dnia pisałam pracę magisterską a ten na mnie za to fuka, że nie miałam czasu dla niego i że w ogóle robię coś innego poza uśmiechaniem się do kamerki na skypie...
czemu mi się tak nie układa? Trafiłam na jakiś wybrakowany egzemplarz chyba...
__________________
fata viam invenient
|
|
|