Wątek
:
To już na prawdę koniec?
Podgląd pojedynczej wiadomości
2009-02-04, 19:58
#
1
Noelia7
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2
To już na prawdę koniec?
Witam Drogie wizażanki.
[FONT=Book Antiqua][COLOR=DarkSlateBlue]
J
estem zupełnie nowa na forum
, ale doszłam do wniosku, że muszę to napisać, bo ciężko mi z tym samej.
Jak zawsze chodzi o mężczyznę.
Czy uważacie, że jeśli facet z którym rozstałyście się nie próbuję jakoś odzyskać tego wszystkiego,całej znajomości i urywa kontakt to już jest .......na prawdę koniec?
Byłam z Nim dwa miesiące.Wiem.(To krótki okres czasu w porównaniu z waszymi związkami.
).Mimo wszystko jestem osobą która się bardzo przywiązuje do ludzi z którymi mnie coś łączy.Trudno mi zapomnieć i jest mi strasznie ciężko kiedy kogoś tracę na zawsze.
Czasami kiedy siadam wieczorami w ciemnym pokoju, a w tle lecą polskie piosenki to wspominam czasy kiedy byłam na prawdę szczęśliwa.
Czas się zmienił.
Ja się zmieniłam...
...ale wciąż pozostaje dziewczyna z wrażliwym sercem.
I choć próbuję czasem to zwalczyć to jest to silniejsze ode mnie.
Nie umiem się tak w pełni otrząsnąć i snuję się po domu bez celu.Chciałabym wiele zmienić.Bardziej się zmotywować do rzeczy które pomogą mi w dalekiej przyszłości.
I po prostu zapomnieć.
a przede wszystkim odzyskać tą radość i optymizm.
__________________
Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-02-04 o
20:53
Noelia7
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do Noelia7
Znajdź więcej postów Noelia7