2009-02-05, 14:11
|
#1454
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Napisane przez katka.c
wiesz, ja od poczatku mam koleczko, ale w tajlandii jest troche inne podejscie do tego typu rzeczy, chcesz to masz.....
hmm dziwne ,bo ja nie mam takich problemow, ale podobno mam inaczej dziurke tzn ciut w innym miejscu niz standartowe przebicie w polsce...
moj facet tez nie mial problemow...moze podejdz do salonu?
|
Ja swojego niusia też nie robiłam w polsce, koleś mi tłumaczył, że kółka nie może włożyć, bo to utrudni proces gojenia i dziurka będzie nie taka. Twierdził, że zrobił ją w miejscu idealnym do kółka. Byłam w 3 salonach i w 3 powiedzieli mi tak samo. Może w UK maja inne poglądy na temat kółek
W każdym razie ja wolę bardziej widoczne kolczyki, nie przepadam za świecidełkami więc chce moje kółko .
A tak to wyglądało z kółeczkiem ( mam trochę głupią minę, więc kolczyk nie odsteje tak jak odstawał zwykle ;])
Zamówiłam sobie troszkę nowych kolczyków, w tym dwie podkówki cieniutkie do nosa, może z nimi będzie lepiej wyglądać .
|
|
|